Stacja I
Jezus na śmierć skazany
Życie objawiło się. Myśmy je widzieli, dotykali i o nim świadczymy. W Nim było życie… a myśmy pobłądzili jak owce, każdy odwrócił się w swoją stronę, wybierając śmierć… (por. J 1, 4nn)
Kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie życie, abyście żyli!
Bóg wybrał śmierć, ABYŚMY ŻYLI…
Stacja II
Jezus bierze krzyż na Swoje ramiona
„Lewa jego ręka pod moją głową, a prawica jego obejmuje mnie.” (Pnp 8, 3)
Ponieważ Twoje stworzenie zostało pohańbione przez grzech, Ty przyjąłeś z miłości hańbę Krzyża…
„Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli”. (Rdz 3, 2b-3)
Jezus obejmując drzewo Krzyża niszczy śmierć dotykiem pełnym miłości…
Stacja III
Pierwszy upadek
„Oczekiwaliśmy światła, a oto ciemność, jasnych promieni, a kroczymy w mrokach.
Jak niewidomi macamy ścianę i jakby bez oczu idziemy po omacku.
Potykamy się w samo południe jak w nocy, w pełni sił jesteśmy jakby umarli”. (Iz 59, 9b-10)
Jezu – przygnieciony do ziemi, na którą zstąpiłeś, po której chodziłeś i po której pisałeś – do ziemi, którą stworzyłeś! W tym spotkaniu z prochem bierzesz w objęcia człowieka z ziemi utworzonego, w proch się obracającego…
Stacja IV
Spotkanie z Matką
„Twoja Matka i bracia stoją na dworze i chcą się widzieć z Tobą”. (Łk 8, 20)
Teraz to Jezus pragnie widzieć Matkę, bo przecież nic na świecie nie dzieje się bez Jego woli. Spotkanie bez słów – w jednym spojrzeniu…
„Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała!” (Rdz 2, 23a)
Maryjo! Dziewico uczyniona Kościołem! (św. Franciszek)
Módl się, by Jezus pragnął kierować na nas Swe spojrzenie pełne miłości.
Stacja V
Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż
„Zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola”. (Łk 23, 26)
„Przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie
po wszystkie dni twego życia. Cierń i oset będzie ci ona rodziła”. (Rdz 3, 17b-18a)
Szymonie – kimkolwiek jesteś – na Drzewie Życia znalazłeś rozkoszny owoc – błogosławiony owoc łona Maryi.
Z trudu twej pracy będziesz spożywał – Pokarm Zbawienia i Napój Życia.
Stacja VI
Weronika ociera twarz Jezusowi
” Nie! Ręka Pana nie jest tak krótka, żeby nie mogła ocalić, ani słuch Jego tak przytępiony,
by nie mógł usłyszeć. Lecz wasze winy wykopały przepaść między wami a waszym Bogiem;
wasze grzechy zasłoniły Mu oblicze”. (Iz 59, 1-2a)
Boże, nie chciałeś, by grzechy stworzenia przysłoniły Ci jego piękność. „W odrodzeniu, którego dokonałeś we mnie przez Krew Syna Twego Jedynego, ujrzałam, że rozmiłowałeś się w piękności swojego stworzenia”. (św. Katarzyna ze Sieny)
Stacja VII
Drugi upadek
„Włożyłeś na grzbiet nasz ciężkie brzemię; kazałeś ludziom deptać nasze głowy”. (Ps 66, 11b-12a)
Wokół obelgi, szyderstwa… Jeśli jesteś Synem Bożym… wstaniesz i pójdziesz dalej z miłością!
„Jezus wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne i tam się modlił” (MK 1, 35) – za mnie i za ciebie…
Jeśli jesteś dzieckiem Bożym – powstaniesz.
Stacja VIII
Jezus spotyka płaczące niewiasty
Niewiasty płaczą nad losem Skazańca, a tymczasem los Jezusa nie jest godzien pożałowania…
„Myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami – wyrocznia Pana”. (Iz 55, 8)
Doskonałe wypełnienie woli Bożej to droga chwały, choć przywdziewa szatę największego poniżenia.
„Człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Bóg natomiast patrzy na serce”. (1Sm 16, 7)
Stacja IX
Trzeci upadek
Jest już tak ciężko, że wydaje się, iż to koniec. A jednak „ci, którzy zaufali Panu odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły:
biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą”. (Iz 40, 31)
Jezu, posłuszny woli Ojca do końca! Naucz nas, iż powstać można tylko wtedy, gdy się wie, że się upadło.
Stacja X
Jezus z szat obnażony
„Żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa”. (Mt 9, 21)
A jednak można także nie przyjąć uzdrowienia – sięgnąć po szaty Jezusa brutalnie i bez litości. Z pretensją, wymówką… mi się należy!…
A On został umęczony po to, byśmy zwlekli z siebie dawnego człowieka…
Stacja XI
Przybicie do krzyża
Na ciosy Jezus nie odpowiada, na zniewagi odpowiada milczeniem, zło zwycięża dobrem, a nie reagując na ludzką złość, obnaża ją w samej jej istocie, przygarniając jednocześnie do Siebie człowieka takiego, jakim jest – biednego, małego, poranionego, wołającego o miłość.
Ukrzyżowany Jezus dźwiga cały świat.
Stacja XII
Śmierć Jezusa
„Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął”. (Łk 12, 49)
„Bo w ogniu próbuje się złoto, a ludzi miłych Bogu – w piecu utrapienia”. (Syr 2, 5)
Cichy Baranek napojony własną Krwią, spalony własnym pragnieniem…
Jezu! Ty wybrałeś śmierć, a nam tak trudno przyjąć umieranie…
„Trzeba wam się powtórnie narodzić”… (J, 3, 7)
Stacja XIII
Zdjęcie z Krzyża
Jezus zdjęty ze Swojej pierwszej monstrancji…
W ramionach Matki w Betlejem, było niegdyś tak ciepło i bezpiecznie…
Ona nauczyła się teraz, że nic nie może Bogu dać, ale WSZYSTKO może od Niego przyjąć.
Stacja XIV
Złożenie do grobu
W dramat tej pozornej klęski już powoli wsącza się strumień światła…
„Jeśliby kto oddał za miłość całe bogactwo swego domu,
pogardzą nim tylko”. (Pnp 8, 7)
Jezus przyjął odrzucenie i pogardę, niezrozumienie, nienawiść, gniew i złość ludzką. Czy jednak rózgą ust Swoich uderzył gwałtownika?… (por. Iz 11, 4)
On ust swych nie otworzył (por. Iz 53, 7)… bo gdy ktoś kocha prawdziwie – z miłości umiera.